W przedziale pociagu jedzie Polak, Rusek, Francuz, matka z corka.
Po pewnym czasie pociag wjezdza w tunel. W ciemnosci słychac cmok i trzask.
Oto co mysla sobie osoby w przediale:
Matka: Ale mam porzadna corke, ktorys ja pocałował, a ona go w pysk...
Corka: Ale mam glupia matke, frajer ja pocalowal, a ona go w pysk...
Francuz: ale mi sie udalo, pocałowałem ja, a w pysk dostał kto inny...
Rusek: Co jest??? Najpierw mnie caluja, a potem bija...
Polak: Wy sie tam całujcie, a ja Ruskiemu i tak wpierdoliłem!
Jedzie pijany facet w zatloczonym autobusie.
- Bede rzygal...
Tlumek sciska sie i robi mu miejsce.
- Albo nie bede rzygal
Ludzie wracaja na miejsca
Po chwili:
- Bede rzygal...
Ludzie cofaja sie
- Albo nie bede rzygal.
Wracaja.
Po paru razach ludzie nie zwracaja uwagi na ostrzezenia pijaka.
- Bede rzygal
Nikt sie nie cofa
- Bleeeeeee!
Wszyscy brudni
- No panie co pan!
Krzycza oburzeni.
- Z obrzyganymi nie gadam!
Przechodzil facet kolo cementowozu i go zamurowalo...
Przechodzi facet kolo lustra i mu odbilo....
Idzie sobie niedzwiedz i ma ochote komus przywalic. Patrzy a tu zajaczek na
lace. Ale tak glupio bez powodu, wiec mowi:
- Ej zajaczek , czemu bez czapki chodzisz ?
I jeb go raz za razem. Wyladowal sie i poszedl dalej.
Wtem patrzy, a tu jego stary przyjaciel Wilk.
I wilk mowi:
- Czesc niedzwiedz! Jak leci? Gladko przez gardlo? He he. Chodz komus
przywalimy. Moze tak zajaczkowi?
No to niedzwiedz:
- Juz mu dzisiaj przywalilem. A preteksty juz mi sie skonczyly.
- Wow. Jaki problem? Popros go o szluga. Jak da ci bez filtra, to powiesz ze
chciales z filtrem i jeb go we dwóch. A jak z filtrem to ze chciales bez.
Po krótkim namysle poszli pobawic sie z zajaczkim. Wrescie doszli i
niedziedz mówi do zajaczka:
- Zajaczek, daj szluga!
- Z filtrem czy bez?
- Ej Zajaczek!! Ty znowu BEZ CZAPKI chodzisz!
W Hiszpani angielski turysta poszedł do restauracji , zasiadł przy
stoliku i studiuje karte dan . Zaciekawiła go pozycja "Jaja ala corrida"
Zamowił, a kelner przyniosł dwa jaja na twardo wielkie jak jablka.
Anglikowi tak smakowało, ze kilka dni pozniej przyszedł jeszcze raz
i zamówił to samo. Jednak ku swemu zdziwieniu dostał dwa jaja wielkosci
ziarenek grochu. Pyta sie kelnera :
- Dlaczego takie małe?
- No cóz, nie zawsze torreador wygrywa ...
Jak mozna stracic na wadze?
- Kupic wage za sto tysiecy, a sprzedac za piecdziesiat...
Policjant zatrzymuje dwóch podejrzanych osobników.
-Prosze o dowody osobiste!
Po otrzymaniu sylabizuje: Do-wód o-so-bi-sty.
Wzial drugi i czyta: Do-wód o-so-bi-sty.
-A to panowie bracia?